Dziś propozycja dla maluchów.
Niezwykle sympatyczny i milutki pluszak - Miś ze świecącym brzuszkiem.
Niezwykle sympatyczny i milutki pluszak - Miś ze świecącym brzuszkiem.
Zabawka przeznaczona jest dla dzieci w wieku 3+, ale sądzę, że mniejsze dzieciaki, w wieku Wiktorka śmiało mogą się nią bawić.
Miś Lumini nie jest takim zwykłym pluszakiem.
Ma czarodziejski brzuszek, który świeci w ciemności.
Kiedy dziecko rysuje po brzuszku Misia, jego oczom ukazują się świecące w ciemności wzorki.
Dzięki możliwości pisania po brzuszku maluch:
- uczy się posługiwania długopisem,
- rozwija sprawność manualną,
- ćwiczy motorykę małej dłoni oraz umiejętność skupiania uwagi na dłuższą chwilę,
- a także przygotowuje się do nauki pisania.
- uczy się posługiwania długopisem,
- rozwija sprawność manualną,
- ćwiczy motorykę małej dłoni oraz umiejętność skupiania uwagi na dłuższą chwilę,
- a także przygotowuje się do nauki pisania.
Poprzez tworzenie różnych obrazków dziecko w świetny sposób rozwija swoją wyobraźnię oraz wzbogaca zasób słownictwa, tłumacząc i opowiadając o swoim dziele.
Miś Lumini jest również dobrą nocną przytulanką, gdyż wykonany jest z miłego, pluszowego materiału.
Wiktorek jest Misiem zachwycony.
Zabawa z nim sprawia mu niezwykłą radość. Wiktorek lubi malować, wiecznie chodzi z kredką lub z pędzelkiem w ręku.
Dobrze, że długopis misia nie ma wkładu piszącego:)
nasze ściany mogą być bezpieczne:)
Zabawa Misiem jest niezwykle prosta.
Wystarczy wziąć długopis do ręki i przy przyciemnionym świetle narysować wzorek, który ukaże nam się świecąc w ciemności. Po chwili obrazek znika i możemy tworzyć na nowo.
Cena misia Lumini nie jest zbyt wygórowana, waha się w granicach +/- 80 zł.
Miś Luminii Świecący Brzuszek zagościł u nas na półce tuż obok Ukochanego Szczeniaczka - Uczniaczka.
Solidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.
OdpowiedzUsuńWidać, że faktycznie maluchowi bardzo się podoba i to jest najważniejsze. Ja jestem zdania, że bardzo ważną kwestią jest to, aby wiedzieć co robić jak dziecko boli brzuszek. Czytałam niedawno o tym na stronie https://whisbear.com/pl/blog/dlaczego-boli-brzuszek/ i muszę przyznać, że jest to ważna kwestia.
OdpowiedzUsuń