środa, 13 września 2017

Smakowity grzybek?

Filcowy Muchomorek przypadł nam bardzo do gustu.
Jest taki miły, ma śmieszne białe kropki i tak zachęcająco na nas patrzy. 
Po wspólnych tańcach do piosenki "Muchomorek" postanowiliśmy jeszcze bardziej zaszaleć. 

JEDLIŚMY MUCHOMORA!!!!
 A dokładnie jego białe kropki!
Spokojnie, spokojnie - były jak najbardziej jadalne i nietrujące, bo wykonane z popcornu!

Na kartce z przygotowanym przez mamę obrazkiem muchomora, przyklejaliśmy popcornowe kropki.









Kochani! Nie sama praca była dziś najważniejsza :) Najlepszą zabawą były próby zjedzenia oraz rzucanie się kulkami popcornu, który był dosłownie wszędzie (odkurzacz nie sprzątnął chyba wszystkiego , bo od czasu do czasu mama robi "Aaałłłł", gdy nadepnie bosą stopą na popcorn). 







Musimy robić więcej "smacznych" prac plastycznych, bo Wiktorek bardzo lubi próbować wszystko co nowe i inne (oprócz farb jadalnych). 

A Wy skusilibyście się na takiego smacznego muchomorka? 


0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Wiktorkowa mama czarodziejka Template by Ipietoon Cute Blog Design