wtorek, 2 stycznia 2018

Doniczkowy bałwanek


,,Bałwan” Z. Wroński

Pięknego bałwana
ulepiły dzieci,
ma czarne guziki
i biały żakiecik.
W ręku trzyma miotłę,
garnek ma na głowie.
Może nam zimową
bajeczkę opowie.

Niestety śniegu za oknem brak. 
Zimę mamy tylko w kalendarzu. 
A tak bardzo chcielibyśmy wyjść na sanki i ulepić bałwanka.

Musimy jednak radzić sobie inaczej.

Wykonaliśmy domowego bałwanka, takiego, któremu dodatnie temperatury nie są straszne.
Nasz jest ciepłolubny i ani myśli wychodzić na dwór!

Do jego wykonania potrzebowaliśmy:
- starej doniczki po sadzonkach kwiatów,
- białej farby,
- pędzelka,
- czapki i szalika z materiału,
- pary sztucznych oczek,
- marchewkowego noska z kartki,
- dwóch guzików.

Tak przygotowani ruszyliśmy do działania.

Wiktoruś tym razem malował farbami nie po kartce, ale po doniczce.

Miał pewną trudność z malowaniem przestrzennego przedmiotu, ale przy po mocy mamy, która przytrzymywała mu doniczkę, dał radę wykonać zadanie.














Pomalował pięknie doniczkę na biały kolor.
Następnie dostał do przyklejenia oczy, nos i guziki



Na koniec pozostało ubranie bałwanka. Wiktorek próbował założyć bałwankowi uszytą przez mamę czapkę, a mama zawiązała mu szalik.



Wiktoruś miał okazje sprawdzić swoją wiedzę i bezbłędnie wskazywał, gdzie bałwanek ma oczy, nosek i czapkę.
Później pokazywał to samo na sobie, wskazując na buzię, włosy, szyję, brzuch itp.
Wiktorek zna bardzo dużo części ciała.
Musimy przejść na wyższy poziom i uczyć Wiktorka nowych, trudniejszych nazw.

Nasz bałwankowy kolega wygląda przecudnie.

Dołączył do swoich zimowych przyjaciół, którzy zamieszkują w Wiktorkowym królestwie.

1 komentarze:

  1. Fajny ten Wasz doniczkowy bałwanek, fajnie wygląda. teraz gdy nie ma śniegu to tylko takie pozostały do zrobienia!;-) Zapraszam serdecznie do mnie http://blogmama.pl/

    OdpowiedzUsuń

 

Wiktorkowa mama czarodziejka Template by Ipietoon Cute Blog Design