czwartek, 21 marca 2019

Hiacynty - 5 pomysłów na prace plastyczne

 Czekałam na tę porę roku. 
Uwielbiam wiosnę i uwielbiam wiosenne prace plastyczne.

Pomysłów na prace z kwiatami mam mnóstwo, tyle, że postanowiłam je podzielić na grupy.
Dzisiejszy post tworzyliśmy przez kilka dni, gdyż na raz nie chciałam zamęczać Wiktorka twórczością artystyczną:)
Na pierwszy plan idą hiacynty, a to dlatego, że po całym naszym domu rozchodzi się intensywny, przepiękny zapach różowego hiacyntu.

Poniżej przedstawiam Wam 5 prac plastycznych z opisem ich wykonania.
Także: ZACZYNAMY


1. Hiacynt z folii bąbelkowej

Do jego wykonania potrzebujecie:

- folię bąbelkową,
- farbę (u nas różowego koloru)
- pędzelek 
- kartkę papieru
- przygotowane z papieru liście 
- klej



Pracę zaczęliśmy od pomalowania folii bąbelkowej różową farbą.













Następnie na białej kartce papieru odbiliśmy folię tworząc kształt kwiatu hiacynta.







Na koniec liście posmarowaliśmy klejem i przymocowaliśmy do kartki z odbitym kwiatem.







Poziom trudności: 1:)





2. Hiacynt z odbitych paluszków

Pomysł na tego hiacynta podsunął mi Wiktorek.
Wykonując hiacynta z folii bąbelkowej chciał malować palcami zamiast pędzelkiem.
Dlatego też poniekąd spełniłam jego prośbę i wykonaliśmy kolejnego kwiatka.

Rzeczy, które potrzebowaliśmy to tylko:
- kartka papieru
- farba
- liście z zielonego papieru 
- chusteczki nawilżane

Na całej kartce papieru Wiktorek odbijał zafarbowane na różowo swoje malutkie paluszki.
Cała kartka była do jego dyspozycji.











Gdy już wyszalał się malarsko, wytarł ręce i zabrał się za klejenie liści.







I to tyle, a efekt jest świetny:)


Idealna praca dla maluszków.


3. Hiacynt z patyczków higienicznych

Efekt tej pracy jest podobny do poprzednich dwóch. Taki też był zamysł, aby pokazać jak na różny sposób można wykonać tę samą pracę.
Oprócz wymienionych w poprzednim punkcie rzeczy, do wykonania tego kwiatka potrzebujemy jeszcze kilku patyczków higienicznych związanych po środku gumką recepturką.

Na kartce papieru odbijamy umoczone w farbie patyczki higieniczne, tworząc malutkie kropeczki.







Dopełnieniem pracy było oczywiście naklejenie liści.





Stemplowanie patyczkami jest jedną z nielicznych form stemplowania, którą Wiktorek akceptuje:)



4. Hiacynt z korków od butelki
Ten hiacynt to taka mała forma recyklingu:)
Oczywiście żartuję!
Niepotrzebne korki od butelek wykorzystaliśmy do stworzenia kolejnego kwiatka.



Oprócz korków do pracy wykorzystaliśmy:
- liście wycięte z papieru
- klej
- taśmę dwustronną
- kartkę papieru


Na kartkę papieru nakleiliśmy liście. 






Następnie dokleiłam kawałki taśmy klejącej, do których Wiktorek przymocował błękitne korki od butelek.










Hiacynt z efektem 3d prezentuje się całkiem nieźle:)



5. Hiacynt z farb rosnących

Z farbami rosnącymi Wiktorek już pracował. 
Efekt był zachwycający.
Przepis na farby rosnące znalazłam na blogu moje dzieci kreatywnie. 
Składniki na bazową masę są proste, wystarczy po jednej równej porcji soli, mąki oraz wody. Mieszamy je ze sobą i mamy gotową bazę. 






My do bazy dodaliśmy kolor i mogliśmy wziąć się do pracy.

Na kartce z narysowanym kwiatem hiacyntu Wiktorek malował rosnącymi farbami.













Po pomalowaniu kartkę włożyliśy do kuchenki mikrofalowej na ok. 30-45 sekund.
I gotowe!



Cała praca wykonana w parę minut:)

Mam nadzieję, że podobają Wam się nasze propozycje hiacyntów.
Poniżej wstawiam również link do naszego zeszłorocznego hiacynta.

Pink pearl - hiacynt 
Zainspirujcie się i do dzieła:)


 

Wiktorkowa mama czarodziejka Template by Ipietoon Cute Blog Design