piątek, 30 listopada 2018

Malowanie deszczowej pogody

Dziś malowaliśmy gąbką.
Wstyd przyznać, ale chyba po raz pierwszy.
Do tej pory nie mieliśmy okazji popracować tym narzędziem, sama nie wiem jak to się stało.

Ale do rzeczy.
Do dzisiejszej pracy musiałam przygotować odpowiednie materiały.
Potrzebowałam stworzyć postać dziecka pod parasolem, wyciąć ją i zalaminować.



Kolejnymi rzeczami jakie były nam potrzebne były:
- biała kartka papieru,
- niebieska farba,
- gąbką do zmywania,
- talerzyk.

Na białą kartkę delikatnie nakleiłam zalaminowaną postać, tak, aby po skończonej pracy w łatwy sposób można było ją oderwać.

Wiktorek mógł przystąpić do tworzenia swojego dzieła i maczając gąbkę w farbie wypełniał całą kartkę.











Mógł wyszaleć się artystycznie, gdyż nic go nie ograniczało. 
Cała kartka była do jego dyspozycji.
Pozostała niepomalowana część kryła postać dziecka chowającego się pod parasolem.
Ależ Wiktorek miał zdziwioną minę, gdy to zobaczył.



Po raz kolejny udało mu się stworzyć przepiękną pracę:)

wtorek, 27 listopada 2018

Kolorowy parasol

Zanim na dobre rozpoczniemy zimowy sezon, chcemy Wam zaprezentować nasze ostatnie jesienne prace.
Razem z moimi maluchami w żłobku realizowałam tematykę jesiennej, deszczowej pogody.
Były zabawy z wiatrem oraz spacer pod parasolem.
Poszukiwaliśmy deszczowych kropelek oraz klasyfikowaliśmy je na duże i małe.
Nie zabrakło również prac plastycznych. 
Jedną z nich była praca z kolorowym parasolem.


Zanim jednak wprowadziłam mój pomysł w życie Wiktorek był króliczkiem doświadczalnym i jako pierwszy wypróbował mamusi technikę plastyczną.
Zadanie było idealne dla dziecka w wieku żłobkowym. 
Malowaliśmy bowiem palcami.
Najpierw jednak musiałam stworzyć podłoże do pracy plastycznej, czyli wykonać kolorową parasolkę.
Przeszukując Internet nie natknęłam się na taki kształt parasola, wiec zaczęłam działać.
Kartkę w formacie a5 złożyłam w harmonijkę.
Jeden koniec harmonijki przycięłam nożyczkami z kształtem fali.
Drugi koniec połączyłam zszywaczem.
Następnie nakleiłam to na kartkę papieru i narysowałam laskę, tak jak na zdjęciu poniżej:


Gdy parasol był gotowy Wiktorek przystąpił do działania i robił paluszkowe kropelki.








Zadanie proste i łatwe, a co najważniejsze efektowne!☺


Taki deszcz może padać codziennie, zwłaszcza gdy ma się super ekstra parasolkę.
P.s. zamiast niebieskiej farby możecie użyć niebieskiej pasty do zębów:)

wtorek, 6 listopada 2018

Domek ślimaka

Ślimak, ślimak, pokaż rogi,
Dam ci sera na pierogi,
Jak nie sera, to kapusty,
Od kapusty będziesz tłusty. 

Tydzień ten ogłaszamy tygodniem dla leniwych!!!:)
Kto z nas nie lubi poleniuchować?
Kto z Was chciałby troszkę zwolnić tempo?

Bo my jak najbardziej TAK!!!

Dlatego też bierzemy przykład ze ślimaka i nie mamy zamiaru się nigdzie spieszyć!
Nastawiamy budzik 5 minut wcześniej i ze spokojem w sercu zdążamy ze wszystkim :)

5 minut to niewiele, a dla nas ma ogromne znaczenie!
Zawsze, codziennie rano brakuje nam właśnie tych paru chwil na spokojne wyjście z domu, aby bez zbędnego pośpiechu zdążyć do pracy:)

Ale dziś nie o pośpiechu mowa, ani o wychodzeniu do pracy, chociaż i jedno i drugie ma trochę wspólnego z bohaterem naszego tygodnia: ślimakiem.



ślimak nie spieszy się nigdzie, ale też nie musi wychodzić z domu.
Dźwiga dzielnie ciężar ogniska domowego na swych barkach! 
Z dobroci serca, postanowiliśmy wraz z Wiktorkiem wyremontować jego troszkę wyblakły już dom!

Zakupiliśmy piękne kolory farb, z jesiennej palety barw.

W szaleństwie zakupów zapomnieliśmy jednak o kupieniu pędzli malarskich.
Nie było już czasu na powrót do sklepu, dlatego też malowaliśmy wszystko ręcznie, a dokładnie palcami.

Wiktorek uwielbia malować palcami, dlatego też remont ślimakowego domu sprawił mu niezwykłą frajdę. 







Tak się wczuł w zadanie, że malował na dwie ręce:








Gdy kartka była już pomalowana, a farba wyschła, narysowałam na niej kształt muszli, który później wycięłam. 




Jak się zapewne domyślacie, kolejnym etapem naszej pracy, było naklejenie muszli na obrazek ślimaka. 










Nasz ślimak, dzięki nam, zyskał nowy wystrój domu, zgodny z jesiennymi trendami!



 

Wiktorkowa mama czarodziejka Template by Ipietoon Cute Blog Design