czwartek, 7 czerwca 2018

Dwie żyrafy

Żyrafa
Kamila Bednarek

Długą ma szyję,
łatki na ciele.
Listków akacji
w dzień zjada wiele.

Nawet gdy śpi
na nogach stoi,
bo dzikich zwierząt
bardzo się boi.

Mieszka w Afryce,
gdzie żyją lwy,
co mają białe,
ogromne kły.

Jednak żyrafa
mocnym kopnięciem
poradzi sobie
z dzikim zwierzęciem.

Kto chce żyrafę
spotkać już dziś
musi do zoo 
szybciutko iść.

Mamy dla Was niespodziankę
Dziś przedstawiamy żyrafę w dwóch odsłonach: w wersji maksi i mini.

Każda z nich wykonana jest podobną techniką.  
Głównym elementem pracy jest odbita dłoń Wiktorka.

Mini żyrafa
Dłoń dziecka malujemy żółtą farbą i odbijamy ją na kartce papieru.







Tworzy ona tułów żyrafy.

Brązowe plamy na ciele żyrafki wykonujemy maczając paluszek w brązowej farbie. 







Dorysowujemy oczy, buzię i frędzle. 



I cała praca wykonana.

Maksi żyrafa jest jeszcze łatwiejsza do wykonania przez dziecko.

Jedyne czego potrzebujemy to obrazek żyrafy (ja wykonałam go na brystolu), brązową farbę i pędzelek.


Wykonana przeze mnie żyrafa nie posiadała brązowych plamek.
To zadanie musiał wykonać Wiktorek.

Pomalowałam jego dłoń na brązowo i to kilka razy i odbijał ją na ciele żyrafy.












Prościzna!


Która wersja żyrafy lepsza: maksi czy mini?
Ja nie umiem zdecydować. 
Obie mi się podobają, a ich stopień trudności jest idealnie dopasowany do możliwości Wiktorka;)

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Wiktorkowa mama czarodziejka Template by Ipietoon Cute Blog Design