poniedziałek, 26 marca 2018

Baranek wielkanocny

Cukrowy baranek" E. Szelburg - Zarembina
Cukrowy baranek
Ma złociste różki.
Pilnuje pisanek
na łące z rzeżuszki.
A gdy nikt nie patrzy,
chorągiewką buja
i cichutko beczy
święte „Alleluja”...

Wielki tydzień rozpoczynamy świąteczną pracą plastyczną.
Głównym bohaterem dzisiejszego dnia jest baranek.




Przeglądając internet w poszukiwaniu inspiracji wszędzie przewijały mi się waciane baranki.
Chciałam czegoś innego, czegoś mniej szablonowego, ale zarazem czegoś prostego.

Myślałam, myślałam i wymyśliłam, że zrobimy baranka z łańcucha papierowego.

Kto powiedział, że łańcuch świąteczny z papieru przeznaczony jest tylko na święta Bożego Narodzenia?!

Po obmyśleniu planu zabrałam się za tworzenie.

Wykonałam obrazek baranka.
Wykleiłam jego część dwustronną taśmą klejącą.



Na koniec stworzyłam krótkie łańcuszki z dwóch kartek białego papieru.







Gdy całość była gotowa poprosiłam Wiktorka o przymocowanie łańcuszków do miejsc z taśmą klejącą.
Uwijał się jak mała mróweczka.
Staranie chwytał łańcuch i naklejał go na wolne miejsca.











Przy okazji zachwycał się barankiem i co chwilę wypowiadał: bee bee. 
Tłumaczył mi w ten sposób,że rozpoznaje na obrazku baranka.



Praca szybka, prosta, w sam raz dla takiego maluszka.
Na dodatek ćwiczyliśmy umiejętność chwytania!

Nasz baranek mimo, że nie jest wykonany z waty jest równie "puchaty".





Cel został osiągnięty: mamy coś mniej standardowego, ale zgodnego z tematyką:)


1 komentarze:

 

Wiktorkowa mama czarodziejka Template by Ipietoon Cute Blog Design