Czekałam na tę porę roku.
Uwielbiam wiosnę i uwielbiam wiosenne prace plastyczne.
Pomysłów na prace z kwiatami mam mnóstwo, tyle, że postanowiłam je podzielić na grupy.
Dzisiejszy post tworzyliśmy przez kilka dni, gdyż na raz nie chciałam zamęczać Wiktorka twórczością artystyczną:)
Na pierwszy plan idą hiacynty, a to dlatego, że po całym naszym domu rozchodzi się intensywny, przepiękny zapach różowego hiacyntu.
Poniżej przedstawiam Wam 5 prac plastycznych z opisem ich wykonania.
Także: ZACZYNAMY
1. Hiacynt z folii bąbelkowej
Do jego wykonania potrzebujecie:
- folię bąbelkową,
- farbę (u nas różowego koloru)
- pędzelek
- kartkę papieru
- przygotowane z papieru liście
Poziom trudności: 1:)
2. Hiacynt z odbitych paluszków
Pomysł na tego hiacynta podsunął mi Wiktorek.
Wykonując hiacynta z folii bąbelkowej chciał malować palcami zamiast pędzelkiem.
Dlatego też poniekąd spełniłam jego prośbę i wykonaliśmy kolejnego kwiatka.
Rzeczy, które potrzebowaliśmy to tylko:
- kartka papieru
- farba
- liście z zielonego papieru
- chusteczki nawilżane
Na całej kartce papieru Wiktorek odbijał zafarbowane na różowo swoje malutkie paluszki.
Idealna praca dla maluszków.
3. Hiacynt z patyczków higienicznych
Efekt tej pracy jest podobny do poprzednich dwóch. Taki też był zamysł, aby pokazać jak na różny sposób można wykonać tę samą pracę.
Oprócz wymienionych w poprzednim punkcie rzeczy, do wykonania tego kwiatka potrzebujemy jeszcze kilku patyczków higienicznych związanych po środku gumką recepturką.
Stemplowanie patyczkami jest jedną z nielicznych form stemplowania, którą Wiktorek akceptuje:)
4. Hiacynt z korków od butelki
Ten hiacynt to taka mała forma recyklingu:)
Oczywiście żartuję!
Niepotrzebne korki od butelek wykorzystaliśmy do stworzenia kolejnego kwiatka.
- liście wycięte z papieru
- klej
- taśmę dwustronną
- kartkę papieru
Na kartkę papieru nakleiliśmy liście.
Następnie dokleiłam kawałki taśmy klejącej, do których Wiktorek przymocował błękitne korki od butelek.
Następnie dokleiłam kawałki taśmy klejącej, do których Wiktorek przymocował błękitne korki od butelek.
Hiacynt z efektem 3d prezentuje się całkiem nieźle:)
5. Hiacynt z farb rosnących
Z farbami rosnącymi Wiktorek już pracował.
Efekt był zachwycający.
Efekt był zachwycający.
Przepis na farby rosnące znalazłam na blogu moje dzieci kreatywnie.
Składniki na bazową masę są proste, wystarczy po jednej równej porcji soli, mąki oraz wody. Mieszamy je ze sobą i mamy gotową bazę.
My do bazy dodaliśmy kolor i mogliśmy wziąć się do pracy.
My do bazy dodaliśmy kolor i mogliśmy wziąć się do pracy.
Po pomalowaniu kartkę włożyliśy do kuchenki mikrofalowej na ok. 30-45 sekund.
Cała praca wykonana w parę minut:)
Mam nadzieję, że podobają Wam się nasze propozycje hiacyntów.
Zainspirujcie się i do dzieła:)
0 komentarze:
Prześlij komentarz